Z wizytą we Włoszech przebywał przez kilka dni prezydent UEFA Michel Platini. Włosi starali się podpytać go o Euro 2012, ale dostali błyskawiczną i konkretną odpowiedź - nic się nie zmienia, turniej odbędzie się w Polsce i na Ukrainie.

Reklama

Platini nie chciał wdawać się w szczegóły przygotowań obu krajów do mistrzostw Europy. Zapytany przez gazetę "La Repubblica" o to, czy cokolwiek się w sprawie organizacji Euro zmieniło, odpowiedział: "nie ma żadnych zmian".

Włosi widzą zaniedbania w przygotowaniach naszych i Ukrainy, ale chłodzą rozgrzane głowy. "Lepiej, żeby Włochy natychmiast się uspokoiły. Na cztery lata przed mistrzostwami nikt nie miałby raczej odwagi odebrać ich temu, komu je przyznano" - kończą.