Powodem, dla którego trener zrezygnował ze swojej funkcji, był konflikt z piłkarzem i menedżerem zespołu, Tomaszem Hajtą. Zawodnik podporządkował sobie całą drużynę, a Chojnackiemu się to nie spodobało. Tyle że pozycja Hajty była mocniejsza.

Reklama

Trener, który wprowadził ŁKS do I ligi, miał już dość tych dziwnych układów, więc podziękował za współpracę. Ale po dwóch dniach zmienił zdanie. Pogodził się z działaczami i dalej jest trenerem szóstej drużyny Orange Ekstraklasy. Chojnacki nie chciał komentować całej sytuacji.