A wszystko dzięki szybkiej reakcji trenera Michała Globisza, który wyszukuje utalentowanych zawodników z polskimi korzeniami. Zadzwonił do młodego piłkarza i obiecał, że sprawdzi go w czerwcu. Wtedy powstanie zespół najlepszych polskich piłkarzy z rocznika 1993. Kobylański jest rok młodszy, ale podobno talentem dorównuje starszym zawodnikom.

Urodzony w Niemczech Martin, junior Energie Cottbus, będzie miał więc okazję pójść w ślady ojca, byłego reprezentanta Polski.