"Jestem jego kibicem. Przegrałem z Messim nawet w tenisa stołowego" - przyznał 34-letni na portalu społecznościowym "Twitter".
Barcelona nie rozpoczęła jeszcze treningów przed nowym sezonem, dlatego Messi wziął udział w Brazylii w spotkaniu charytatywnym, w którym "Deco i przyjaciele" zremisowali z "Resztą świata" 3:3.
Bramki strzelili m.in. organizator meczu - urodzony w Brazylii a reprezentujący Portugalię Deco (założona przez niego fundacja pomaga biednym dzieciom) oraz słynny przed laty piłkarz "Canarinhos" Careca.
23-letni Messi, najlepszy piłkarz świata 2009 roku, nie próżnował podczas urlopu. Po mistrzostwach świata odwiedził dotknięte przed kilkoma miesiącami trzęsieniem ziemi Haiti (Argentyńczyk jest ambasadorem Dobrej Woli UNICEF), a także wystąpił w towarzyskiej potyczce piłkarskiej w Panamie. Zawodnik Barcelony zdobył trzy gole. Do Hiszpanii wraca 1 sierpnia.