Valencia przyjechała na Camp Nou z mocnym postanowieniem zrewanżowania się Dumie Katalonii za trzy ostatnie, upokarzające porażki (kolejno 0:6, 0:4 i 0:3) w Barcelonie.
Sił "Nietoperzom" wystarczyło jednak tylko na pierwszą połowę, w której ich dominacja nie podlegała dyskusji. Jej efektem była bramka Pablo Hernandeza w 38. minucie.
Po przerwie to gospodarze mieli wyraźną przewagę. Już dwie minuty po wznowieniu gry wyrównał Andres Iniesta, a po nieco ponad godzinie gry i golu Carlesa Puyola Barcelona prowadziła.
Wynik nie uległ już zmianie, choć zarówno Lionel Messi jak i David Villa mieli dogodne okazje do zdobycia bramek. Po tym zwycięstwie Barcelona zrównała się punktami z Valencią.
Późnym wieczorem obie drużyny wyprzedził w tabeli Real Madryt, który wygrał w Maladze 4:1. Po dwie bramki dla "Królewskich" strzelili Argentyńczyk Gonzalo Higuain i Portugalczyk Cristiano Ronaldo.