Po dwóch kolejkach obie drużyny mają na koncie po cztery punkty. Mistrzowie Polski na inaugurację rozgrywek zremisowali na wyjeździe z Juventusem Turyn 3:3, a w kolejnym spotkaniu pokonali u siebie, na otwarcie zmodernizowanego stadionu w stolicy Wielkopolski, austriacki Red Bull Salzburg 2:0.

Reklama

Podopiecznym trenera Jacka Zielińskiego znacznie gorzej wiedzie się w ekstraklasie. Sobotnia przegrana z Zagłębiem Lubin 0:1 była trzecią z rzędu. W tabeli Lech zajmuje 14. miejsce.

Z kolei angielski zespół, prowadzony przez włoskiego szkoleniowca Roberto Manciniego, wygrał w niedzielę z beniaminkiem Blackpool 3:2, po dwóch golach Argentyńczyka Carlosa Teveza i bramce Hiszpana Davida Silvy. W tabeli ekipa The Citizens plasuje się za liderującą Chelsea Londyn.

Lech jest kolejnym klubem z Polski, który spotka się na międzynarodowej arenie z Manchesterem City. Najbardziej pamiętną przegraną był jedyny w dziejach polskiego futbolu finał w europejskich rozgrywkach. W walce o Puchar Zdobywców Pucharów Górnik Zabrze 29 kwietnia 1970 r. w Wiedniu uległ Anglikom 1:2. Gola dla śląskiej drużyny zdobył Stanisław Oślizło (70), a Huberta Kostkę pokonali Neil Young (11) i Francis Lee (43-karny).

Okazję do rewanżu Górnik miał już w kolejnym sezonie, jednak w ćwierćfinale Pucharu Zdobywców Pucharów ponownie lepsza okazała się jedenastka City. By udowodnić swoją wyższość potrzebowała jednak trzech spotkań. W Zabrzu i Manchesterze gospodarze wygrali po 2:0 i konieczny był mecz na neutralnym stadionie. W Kopenhadze Polacy przegrali 1:3.

Z klubem z Manchesteru wygrała także Legia Warszawa w 1979 roku, ale w meczu towarzyskim, który był pożegnaniem ze stołeczną jedenastką Kazimierza Deyny. Słynny piłkarz grał w Man. City w latach 1978-81.

Mimo tylko jednej wygranej w europejskich zmaganiach, w dwumeczach lepsze od Anglików okazały się dwa polskie kluby: pod koniec lat 70. Widzew Łódź (remisy 2:2 i 0:0) oraz siedem lat temu Groclin Grodzisk Wielkopolski (1:1 i 0:0).

Reklama

Lech w czwartkowy wieczór zmierzy się z angielskim potentantem finansowym (od 2008 roku na transfery właściciele-szejkowie wydali 350 milionów funtów), zaś w drugim meczu gr. A Red Bull Salzburg podejmie Juventus Turyn.

W innych grupach nie zabraknie gier z udziałem polskich kibiców, m.in. w "J" Borussia Dortmund, której zawodnikami są Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek, zagra z Paris St. Germain. Natomiast w "C" OSC Lille (Ludovic Obraniak) będzie rywalizować z Lewskim Sofia, zaś w "L" FC Porto (rezerwowym bramkarzem jest Paweł Kieszek) wyjeżdża do Stambułu na spotkanie z Besiktasem.