Podopieczni Arsene'a Wengera stracili w konfrontacji z Manchesterem City dwa punkty. W meczu na Emirates Stadium mieli wyraźną przewagą, czego dowodem jest m.in. fakt, że Fabiański był praktycznie bezrobotny.

Reklama

Oba zespoły kończyły mecz w dziesiątkę. W 90. minucie czerwone kartki ujrzeli Bacary Sagna (Arsenal) i Pablo Zabaleta.

"Cieszy fakt, że nie straciliśmy gola, ale z wyniku nie możemy być zadowoleni. Nie wykorzystaliśmy wielu dogodnych okazji, to bardzo frustrujące" - przyznał po meczu trener Wenger.

Wciąż fatalnie spisują się piłkarze Chelsea. Mistrzowie Anglii przegrali w środę z walczącym o utrzymanie Wolverhampton Wanderers 0:1. Statystyki drużyny ze Stamford Bridge są katastrofalne - w ostatnich dziewięciu ligowych meczach odniosła zaledwie jedno zwycięstwo...

W tabeli podopieczni Carlo Ancelottiego zajmują dopiero piąte miejsce, tracąc do prowadzącego Manchesteru United dziewięć punktów (na dodatek lider ma jeden mecz w zapasie). "Czerwone diabły" swoje spotkanie grały we wtorek - pokonały u siebie Stoke 2:1. W bramce gospodarzy wystąpił Tomasz Kuszczak.