PZPN może nieuczciwych piłkarzy nie tylko ukarać finansowo, ale również czasowo zdyskwalifikować lub wymierzyć taką sankcję w zawieszeniu.

Problem pojawia się w przypadku zawodników grających w klubach zagranicznych. - Nasz regulamin kar dotyczy rozgrywek, na które wpływ ma PZPN. Trudno więc wymusić egzekucję naszego postanowienia na klubie z ligi niemieckiej czy tureckiej. Możemy natomiast zakazać wysyłania powołań do reprezentacji Polski dla danego piłkarza - przypomina Petkowicz.

Reklama

To wyraźna aluzja do sytuacji Łukasza P. - Oczywiście nie przesądzam tego, jaka kara go dosięgnie, bo najpierw muszę poznać wszystkie okoliczności zdarzenia, ale przecież jakieś konsekwencje musi ponieść - dodaje prokurator związkowy.

>>>Czytaj także: Liczył na podwyżkę, ale się przeliczył