"Proszę przestać mówić, że Mourinho w przyszłym sezonie będzie w Interze. Zawsze będę związany z Interem i nadejdzie dzień, kiedy znowu będziemy razem pracować. Nie nastąpi to jednak w przyszłym sezonie" - powiedział Mourinho na łamach włoskiego dziennika "La Gazzetta dello Sport".

Reklama

Portugalczyka latem zastąpił w Interze Hiszpan Rafael Benitez. Jednak po niespełna sześciu miesiącach pożegnał się z posadą. Obecnie zespół prowadzi Brazylijczyk Leonardo.

"Inter ma fantastycznego prezesa i niepowtarzalny personel. Pozwólmy jednak Leo popracować z drużyną w spokoju, aby zakończył ten sezon i przygotował się do następnego. Ja z kolei zostanę w Madrycie na przyszły sezon" - dodał szkoleniowiec, który w środę sięgnął po pierwsze trofeum od kiedy jest trenerem "Królewskich". Real pokonał Barcelonę w finale Pucharu Króla po bramce Cristiano Ronaldo w dogrywce.

"Duma Katalonii" z przewagą ośmiu punktów nad zespołem z Madrytu prowadzi w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy. "Już słyszałem pytania, czy ta porażka zakończyła hegemonię Barcelony. Ale pytam się jaką hegemonię? To jest dobry zespół. Jednak obecnie jest tylko mistrzem Hiszpanii. Póki co najważniejszy tytuł w Europie należy do kogoś innego" - podsumował Mourinho.

Reklama