Reportaż przedstawia awantury z udziałem polskich chuliganów. Niemcy podkreślają, że nasi kibole są nacechowani brutalnością i że to oni rządzą na stadionach. Natomiast policja jest wobec nich bezsilna.
Niemcy zaznaczają, że wśród kiboli jest wielu przeciwników organizacji Euro 2012 w Polsce. Należy do nich uznawany za lidera kibiców Legii Warszawa Piotr Staruchowicz, który szybko zostaje "obśmiany" przez autorów reportażu. "Staruch" przed kamerami niemieckiej telewizji deklaruje, że jest zwolennikiem dialogu. Pozuje na inteligentnego i grzecznego człowieka.
Jednak po chwili na ekranie widzimy go w akcji, gdy "rozmawia" z piłkarzem swojej drużyny za pomocą pięści. Wtedy lektor dodaje - "tak wygląda w Polsce dialog".