51-letniemu Maradonie, mistrzowi (1986 r.) i wicemistrzowi świata (1990 r.), znów nie spodobały się słowa o 20 lat starszego Pelego, który konsekwentnie mówi, że jego 20-letni rodak Neymar (Santos FC) jest już lepszym piłkarzem od argentyńskiej gwiazdy Barcelony, niespełna 24-letniego Lionela Messiego.

Reklama

O mój Boże, Pele wygaduje głupoty. Neymar najlepszy? Może i tak, ale tylko wówczas, gdy doda, że Messi (w tym sezonie zdobył już 61 goli, w tym 39 w lidze hiszpańskiej) jest z innej planety - powiedział Maradona, który od niespełna roku jest trenerem piłkarzy Al Wasl Dubaj.

Nie ustają też spory, kto był lepszym zawodnikiem w Argentynie: Maradona czy Messi? Głos zabrał mistrz świata z 1978 r., 59-letni Ossie Ardiles, dawny kolega Diego Armando z reprezentacji Albicelestes.

Grałem z Maradoną przez kilka lat i przyznaję, że był wspaniały, ale Messi jest jeszcze lepszy. Jestem pewny, że Leo odniesie sukcesy z kadrą narodową - powiedział były szkoleniowiec m.in. Tottenhamu Hotspur, obecnie pracujący w japońskim drugoligowcu Machida Zelvia.

Reklama