Bramki: 0:1 Władimir Dwaliszwili (47), 1:1 Ruben Jurado (88).

Żółta kartka - Piast Gliwice: Paweł Oleksy, Matej Izvolt, Jan Polak. Polonia Warszawa: Adam Pazio, Aleksandar Todorovski, Adam Kokoszka, Tomasz Hołota. Czerwona kartka - Polonia Warszawa: Adam Kokoszka (90+1).

Reklama

Sędzia: Paweł Pskit (Łódź). Widzów 4 393.

Piast Gliwice: Dariusz Trela - Damian Zbozień, Fernando Cuerda (30. Jan Polak), Łukasz Krzycki, Paweł Oleksy - Matej Izvolt (56. Tomasz Bzdęga), Mateusz Matras (82. Tomas Docekal), Mariusz Zganiacz, Ruben Jurado, Tomasz Podgórski - Wojciech Kędziora.

Polonia Warszawa: Sebastian Przyrowski - Aleksandar Todorovski, Marcin Baszczyński, Adam Kokoszka, Dorde Cotra - Adam Pazio (63. Paweł Wszołek), Tomasz Hołota, Łukasz Piątek, Tomasz Brzyski (75. Miłosz Przybecki) - Władimir Dwaliszwili, Daniel Gołębiewski (90+2. Wojciech Szymanek).

Reklama

Zmarznięci, ale i w miarę zadowoleni opuszczali stadion kibice Piasta po remisowym meczu z Polonią Warszawa. W poprzedniej kolejce gliwiczanie "polegli" w Kielcach z Koroną 0:4. Pojedynek z Czarnymi Koszulami był dla podopiecznych Marcina Brosza okazją do rehabilitacji. Udało się częściowo, bo Piast uratował w końcówce jeden punkt.

Kibice gospodarzy dali wyraz swojemu niezadowoleniu z różnego rodzaju stadionowych obostrzeń - przygotowali "więzienną" dekorację trybuny z tekturowymi kamerami monitoringu.

Reklama

Obaj bramkarze mieli prawo czuć się niekomfortowo w pierwszej połowie. Nie mieli bowiem co robić w wieczornym chłodzie. Łatwiej w pobliże bramki rywala przedostawali się goście, ale ze strzałami było już dużo gorzej. Gliwiczanie pierwsi wyszli na murawę po przerwie i ... stracili gola po dwóch minutach. Asystował Tomasz Brzyski, a szybki Władimir Dwaliszwili nie dał się upilnować obrońcom Piasta w polu karnym.

Bramka ożywiła grę. Gospodarze chcieli jak najszybciej odrobić straty. Chęci nie wystarczały, bo brakowało podbramkowych sytuacji. Dopiero w 87. minucie "bomba" Tomasza Podgórskiego sprawiła kłopoty warszawskiemu bramkarzowi. Kolejną akcję Piasta wykończył z bliska Ruben Jurado. Gospodarze ruszyli do szturmu, a Polonia broniła się w dziesiątkę, bowiem czerwoną kartkę zobaczył za faul Adam Kokoszka. Na zmianę wyniku nie było już czasu.