Szkoleniowca pytano o zawodnika madryckiego Realu na konferencji, na której ogłoszono skład na dwa najbliższe mecze eliminacji mistrzostw świata 2018 w Rosji. Francja 7 października zagra u siebie z Bułgarią, a 10 października na wyjeździe z Holandią.

Reklama

W szerokim składzie kadry ponownie nie znalazł się Benzema, który w grudniu 2015 roku został usunięty z zespołu za domniemane szantażowanie kolegi z drużyny Mathieu Valbueny. Działamy dla dobra reprezentacji, nie kierujemy się żadnymi, innymi względami - zaznaczył Deschamps.

W listopadzie Benzema został w Paryżu przesłuchany przez policję w związku z podejrzeniem o szantażowanie Valbueny ujawnieniem sekstaśmy z jego udziałem. Materiałem obciążającym były billingi oraz nagrania rozmów pomiędzy zawodnikami. Benzema, występujący na co dzień w Realu Madryt, nie przyznawał się do winy.

W marcu sąd zniósł zakaz spotkań obu kolegów z reprezentacji, ale ostatecznie Francuska Federacja Piłkarska (FFF) zdecydowała, że nie może mieć w ekipie zawodnika, którego sytuacja prawna nie jest do końca jasna. To spowodowało, że Benzema nie otrzymał powołania do reprezentacji i nie wystąpił w mistrzostwach Europy.

Zawodnik, który od początku nie zgadzał się z decyzją FFF, skierował sprawę do sądu. Prawnicy Benzemy złożyli oficjalne odwołanie; termin rozprawy wyznaczono na 14 października.