Nowe porządki w Monachium. Lewandowski musi sprzątać szatnię Bayernu i wszystkim się kłaniać

Heynckess słynie z perfekcjonizmu. Niemiecki szkoleniowiec przykłada też dużą wagę do porządku i dyscypliny. Doświadczony trener szybko znalazł przyczynę słabszej gry monachijczyków. W drużynie zapanowało zbyt duże rozprężenie. Szkoleniowiec od razu postanowił temu zaradzić. Jak się okazuje, antidotum na to było bardzo proste.

Dziennik "Bild" ujawnił, że Heynckess wprowadził nowe zasady, których muszą przestrzegać piłkarze mistrza Niemiec. Robert Lewandowski i jego koledzy z zespołu od czasu nastania rządów Heynckessa sprzątają szatnię i kłaniają się wszystkim pracownikom klubu. Dzięki temu Bayern znów ma być wielki. Jak metody nowego szkoleniowca są skuteczne, bo Bawarczycy znów wygrywają w Bundeslidze i Lidze Mistrzów.

Na tym nie koniec. Nowy kodeks zasad ogranicza piłkarzom korzystanie z komórek na terenie klubu. Bezwzględnie zakazane są rozmowy telefoniczne podczas posiłków.