Po spotkaniu, które zostało rozegrane w Chorzowie, wiadomo już, że Polacy zajmą ostatnie miejsce w grupie i spadną do Dywizji B. To czwarty mecz drużyny narodowej pod wodzą Jerzego Brzęczka bez zwycięstwa.
Lewandowski po meczu podkreślił, że selekcjoner w ostatnich meczach sprawdzał nowe rozwiązania, co na pewno miało wpływ na postawę drużyny.
Przez to było nam ciężej na boisku. Popatrzmy jak trudno było nam stworzyć sytuacje – wskazał reprezentacyjny napastnik.
Do sugestii, że proponowany w spotkaniach z Portugalią (2:3) i Włochami ustawienie nie za bardzo odpowiada piłkarzom odniósł się na konferencji prasowej selekcjoner Jerzy Brzęczek.
Ja myślę, że piłkarze powinni przede wszystkim skoncentrować się na tym, żeby wykonywać swoje zadania, takie, jakie są narzucone przed trenera. W pewnym momencie od oni są decydującymi na boisku. Mamy świadomość, że w tym systemie mamy problem, ale jak się na coś decydujemy, to zawodnicy nie powinni szukać wymówek w postaci systemu. Cała kwestia zaczyna się od błędów indywidualnych i wyszkolenia, dlatego proponuję piłkarzom, by najpierw patrzyli na to, co robią na boisku - powiedział szkoleniowiec i zaznaczył, że "wczoraj po treningu Robert mówił, że wszystko wyglądało bardzo dobrze".
Lewandowski poza tym przyznał, że istotne jest, iż reprezentacja wskutek degradacji z Dywizji A spadnie w międzynarodowym rankingu i nie będzie losowana z pierwszego koszyka w eliminacjach mistrzostw Europy.
A mogliśmy wówczas trafić na teoretycznie łatwiejsze drużyny - podkreślił kapitan biało-czerwonych.