Po dwóch kolejkach kwalifikacji do Euro 2020 biało-czerwoni z sześcioma punktami prowadzą w grupie G. Po cztery mają ich najbliżsi rywale - reprezentacje Macedonii Północnej i Izraela.
"Zdajemy sobie sprawę, że wszystkie mecze wyjazdowe będą bardzo ciężkie. Reprezentacja Macedonii Północnej w ostatnim czasie pokazała, że jest bardzo groźna na własnym boisku. Bez determinacji będzie nam ciężko o punkty. Jeżeli zagramy na swoim poziomie, to możemy być spokojniejsi" – powiedział Lewandowski na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Cztery dni po meczu w Skopje piłkarze trenera Jerzego Brzęczka spotkają się na PGE Narodowym z Izraelem.
"Naszym wyzwaniem na tym zgrupowaniu jest też odpowiednia mobilizacja do poniedziałkowego meczu z Izraelem u siebie. Ważne jest, aby zagrać dwa mecze na wysokim poziomie i przede wszystkim w obu zdobyć punkty. Zdajemy sobie sprawę, że do tej pory mieliśmy problem z rozegraniem dwóch meczów po sobie na dobrym poziomie. Dlatego bardzo ważne będzie przygotowanie mentalne" – podkreślił Lewandowski.
W czwartek o godz. 11.30 biało-czerwoni wylecą do Skopje, gdzie dzień później zagrają z Macedonią Północną. Bezpośrednio po meczu zaplanowany jest powrót do Warszawy, gdzie w poniedziałek 10 czerwca podejmą Izrael.