Biało-czerwoni z opóźnieniem przylecieli do Skopje z powodu awarii samolotu, którym pierwotnie mieli przylecieć. Ostatecznie wylot opóźnił się o dwie godziny. Przed hotelem na biało-czerwonych nie czekali kibice. Ci zwiedzali miasto w tym czasie. Reprezentanci Polski weszli do hotelu bocznym wejściem i od razu na udali się na obiad. Po nim zaplanowany jest odpoczynek i wyjazd na stadion.
Z powodu opóźnienia lotu zmienione zostały godziny konferencji prasowej i oficjalnego treningu; rozpoczną się odpowiednio o 17.30 i 18. Spotkanie el. ME 2020 odbędzie się w piątek o godz. 20.45 na stadionie, który od niedawna nosi imię tragicznie zmarłego w 2007 roku piosenkarza Tose Proeskiego.
Polacy prowadzą w tabeli grupy G, w marcu wygrali z Austrią 1:0 i Łotwą 2:0. Macedończycy z kolei pokonali Łotyszy 3:1 i zremisowali ze Słoweńcami 1:1.