Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:3 (0:2).

Bramki: Lukas Haraslin (2), Jarosław Kubicki (21), 0:3 Lukas Haraslin (47), 1:3 Patryk Sokołowski (68).

Reklama

Zdobywca Superpucharu: Lechia Gdańsk.

Żółte kartki: Piast – Joel Valencia; Lechia – Błażej Augustyn, Żarko Udoviczic, Karol Fila, Jarosław Kubicki.

Sędzia: Paweł Raczkowski.

Reklama

Widzów: 6791.

Piast: Jakub Szmatuła – Tomasz Mokwa, Jakub Czerwiński, Tomas Huk, Mikkel Kirkeskov – Gerad Badia, Sebastian Milewski (92. Uros Korun), Jorge Felix (83. Martin Konczkowski), Tom Hateley (62. Patryk Sokołowski), Jakub Holubek (46. Joel Valencia) - Piotr Parzyszek (62. Dani Aquino).

Lechia: Dusan Kuciak – Karol Fila, Mario Maloca, Błażej Augustyn, Filip Mladenović (88. Michał Nalepa) – Lukas Haraslin (66. Sławomir Peszko), Daniel Łukasik, Maciej Gajos (73. Tomasz Makowski), Jarosław Kubicki, Żarko Udoviczic (96. Egy Maulana Vikri) – Flavio Paixao (59. Artur Sobiech).

Gliwiczanie, mistrzowie Polski, przystąpili do tego spotkania po środowym wyjazdowym remisie 1:1 z białoruskim BATE Borysow w pierwszej rundzie kwalifikacji LM. Dla zdobywców Puchar Polski był to pierwszy w sezonie mecz o punkty.

Reklama

Trener Piasta Waldemar Fornalik dokonał – w porównaniu z meczem z BATE – sześciu zmian w wyjściowej jedenastce. Już wcześniej mówił, że dla niego priorytetem jest zaplanowany na 17 lipca rewanż w Lidze Mistrzów. Goście dostali solidne wsparcie z trybun od licznej grupy swoich kibiców, którzy jeszcze dobrze nie zdążyli usiąść, a już mogli się cieszyć z gola.

Lukas Haraslin "zamykający" prawą stroną akcję gdańszczan uciekł obrońcom rywali i z bliska pokonał w 2. minucie Jakuba Szmatułę. Gospodarze kilka razy zagrozili bramce przyjezdnych, ale tylko po uderzeniu Piotra Parzyszka musiał interweniować Dusan Kuciak.

Skuteczniejsi byli podopieczni trenera Piotra Stokowca. W 21. minucie po centrze Haraslina bramkarz Piasta wybił piłkę pod nogi Macieja Gajosa. Zawodnik Lechii dokładnie podał na 16. metr Jarosławowi Kubickiemu i było 0:2.

Przed przerwą jeszcze tylko Gerard Badia miał okazję do zdobycia kontaktowego gola. Po jego uderzeniu zza pola karnego piłka minęła jednak słupek. Drugą połowę też świetnie zaczęli goście. Haraslin przed polem karnym Piasta przejął piłkę źle zagraną przez Joela Valencię i w sytuacji sam na sam nie dał szans Szmatule.

Miejscowi kibice domagali się goli od swojej drużyny. Doczekali się w 68. min kiedy Kuciaka zaskoczył z dystansu po rykoszecie Patryk Sokołowski. Piłkarze Piasta złapali wiatr w żagle i zaatakowali z większym animuszem. Dobrą okazję do zdobycia drugiego gola miał Felix, który z kilku metrów trafił wprost w bramkarza Lechii. Efektem starań gliwiczan było mnóstwo dośrodkowań na pole karne rywali, ale bez zagrożenia dla Kuciaka. Wynik się nie zmienił, Superpuchar pojechał do Gdańska.

Lechia przystąpi do międzynarodowych rozgrywek od drugiej rundy eliminacji Ligi Europy - 25 lipca zmierzy się z lepszym z pary Inter Turku - Broendby. Wcześniej czeka ją jeszcze ligowy mecz z beniaminkiem ŁKS Łódź.

Gliwiczanie dotychczas nigdy nie grali w meczu o Superpuchar. Wystąpili w nim dzięki pierwszemu w historii tytułowi mistrza Polski. Lechia wzięła natomiast udział w pierwszej edycji tych rozgrywek w 1983 roku, kiedy zdobyła trofeum.