Gospodarze nie pozostawili złudzeń młodym piłkarzom klubu, który prowadzi w tabeli angielskiej ekstraklasy. Objęli prowadzenie już w 14. minucie, kiedy z rzutu wolnego do siatki trafił Irlandczyk Conor Hourihane. Kilka chwil później było już 2:0, ponieważ po dośrodkowaniu Egipcjanina Ahmeda El-Mohamady'ego piłka odbiła się od stopy Morgana Boyesa i wpadła "za kołnierz" bramkarzowi Caoimhinowi Kelleherowi.

Reklama

Dwa kolejne gole zdobył jeszcze przed przerwą pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej Jonathan Kodjia (37. i 45.). W drugiej połowie tempo spotkania było znacznie wolniejsze, ale gospodarzom i tak udało się przypieczętować zwycięstwo w doliczonym czasie. Na listę strzelców wpisał się Brazylijczyk Wesley.

Sześciu piłkarzy, którzy znaleźli się w podstawowym składzie gości, ma poniżej 20 lat. Najmłodszy z nich Harvey Elliott nie skończył jeszcze 17.

Średnia wieku wyniosła 19,4 lat i jest najniższa w historii występów Liverpoolu w oficjalnych rozgrywkach. Dotychczasowy klubowy rekord padł przed dwoma laty w meczu z Plymouth Argyle w Pucharze Anglii i wynosił 21,8.

Reklama

Wszystkich 11 piłkarzy, których wystawił zastępujący trenera Juergena Kloppa opiekun drużyny do lat 23 Neil Critchley, miało dotychczas na na koncie łącznie zaledwie 16 występów w pierwszym zespole Liverpoolu.

Pozostałe spotkania ćwierćfinałowe Pucharu Ligi odbędą się w środę. Broniący trofeum Manchester City zmierzy się na wyjeździe z występującym w League One (trzeci poziom rozgrywek) Oxford United. Także drugi klub z Manchesteru - United - za rywala będzie miał drużynę z niższej klasy - czwartoligowy Colchester United.

W jedynym tego dnia starciu dwóch ekip ekstraklasy Everton podejmie wicelidera tabeli Leicester City.

Reklama

Półfinałowe dwumecze zostaną rozegrane w styczniu, a finał zaplanowano na 1 marca.

Podstawowi piłkarze "The Reds" w środę zmierzą się z meksykańskim CF Monterrey w półfinale klubowych MŚ. W sobotę zagrają w finale z mistrzem Brazylii i triumfatorem Copa Libertadores - ekipą Flamengo Rio de Janeiro lub w spotkaniu o trzecie miejsce ze zwycięzcą azjatyckiej Ligi Mistrzów - Al-Hilal z Arabii Saudyjskiej.