Ale Jeleń zaczął mecz na ławce rezerwowych. Polak wszedł na boisko dopiero w 71. minucie meczu. I już po 60 sekundach strzelił gola. Jednak na tym nasz napastnik nie poprzestał. Jeleń dołożył jeszcze dwie bramki. Pokonał bramkarza Lorient w 75. i 90. minucie spotkania. Dzięki temu drużyna AJ Auxerre wygrała 5:3, choć po pierwszej połowie przegrywała 0:1.

Reklama

Zobacz w dzienniku.pl hat-trick Ireneusza Jelenia>>>

Mecz ligi francuskiej:
AJ Auxerre - Lorient 5:3 (0:1)
Bramki:
Niculae 52 i 82, Jeleń 72, 75 i 90 - Saifi 7 i 58, Bourhani 90