W piątek nasi piłkarze w fatalnym stylu przegrali w Amsterdamie z Holandią. W pojedynku z Bośnią i Hercegowiną chcieli się zrehabilitować za tamten mecz. Trzeba było zmazać plamę - przyznał Kamil Glik.
Podopieczni Jerzego Brzęczka zdobyli pierwsze punkty w Lidze Narodów. Biało-czerwoni pokonali na wyjeździe reprezentację Bośni i Hercegowiny 2:1. Jak przyznał po meczu Kamil Glik, on j jego koledzy w tym spotkaniu grali nie tylko o zwycięstwo.
Reklama
Reklama
Reklama