"Takie zdarzenie jest nie do zaakceptowania. Żądamy od klubu, który był gospodarzem meczu, aby jak najszybciej wykrył sprawcę tego czynu i ukarał go dożywotnim zakazem wstępu na stadion" - powiedział rzecznik prasowy Angielskiego Związku Piłki Nożnej Andrin Cooper.

Reklama

Obiekt jest monitorowany przez kamery i działacze zapewne nie będą mieli trudności z ustaleniem tożsamości sprawcy czynu.