Brazylia blisko objęcia prowadzenia była w 39. minucie, ale rzut karny zmarnował wówczas Richarlison. Tuż przed przerwą gola dla "Canarinhos" zdobył Matheus Cunha.

Reklama

Hiszpanie mieli problem ze stworzeniem dogodnej okazji. Udało im się jednak wyrównać w 61. minucie za sprawą Mikela Oyarzabala.

W końcówce regulaminowego czasu gry zespół z Półwyspu Iberyjskiego mógł rozstrzygnąć spotkanie na swoją korzyść. Piłka dwukrotnie trafiła jednak w poprzeczkę brazylijskiej bramki i potrzebna była dogrywka. W niej drugie z rzędu złoto dał Brazylijczykom Malcom.

Piękna seria Brazylijczyków

"Canarinhos" na podium igrzysk stają nieprzerwanie od 2008 roku. W Pekinie zajęli trzecie miejsce, w Londynie drugie, a w Rio de Janeiro i Tokio byli najlepsi.

W piątek w meczu o trzecie miejsce Meksyk wygrał z Japonią 3:1. Meksykanie na olimpijskim podium znaleźli się po raz drugi. W 2012 roku w Londynie cieszyli się ze złotego medalu.