Niezwykle ważne trzy punkty w kontekście walki o awans do Mistrzostw Świata. Wielkie brawa dla selekcjonera i zawodników naszej reprezentacji, a szczególnie dla debiutanta, Adama Buksy. W niedzielę po kolejne zwycięstwo! PS. Taki debiut był również wymarzony przez prezesa - przyznał Kulesza.

Reklama

Był to pierwszy mecz drużyny narodowej od kiedy Kulesza objął stery w PZPN. 18 sierpnia w wyborach następcy odchodzącego ze związku po dziewięciu latach Zbigniewa Bońka wyraźnie pokonał Marka Koźmińskiego.

Polska po czwartkowej wygranej awansowała na drugie miejsce w tabeli grupy I kwalifikacji. Ma siedem punktów, podobnie jak Węgry, które przegrały tego dnia w Budapeszcie z kroczącą od zwycięstwa do zwycięstwa i wyraźnie prowadzącą Anglią 0:4.

W niedzielę biało-czerwoni zagrają na wyjeździe z najsłabszym dotychczas w grupie San Marino.