Cassano gra teraz w Sampdorii Genua, ale reprezentował również barwy Realu Madryt. Jest znany ze swej konfliktowej osobowości. Często kłóci się z trenerami oraz zawodnikami z zespołu.

Teraz zaskoczył wszystkich swoim wyznaniem. "Miałem 700 kobiet" - twierdzi. "Prowadziłem naprawdę intensywne życie nocne, mimo że cztery razy w ciągu ostatnich kilku lat byłem zaręczony" - opowiada.

Napastnik reprezentacji Włoch najgorętsze chwile przeżywał, kiedy grał w Realu Madryt. "Tam wszystko było proste. Każdy miał na zgrupowaniu pojedynczy pokój, a ja zatrudniałem własnego pazia, który miał jedno zadanie - przyprowadzić mi codziennie kilka kobiet. Seks i jedzenie - to były perfekcyjne noce" - wzdycha Cassano,



Reklama

Wygląda więc na to, że piłkarz więcej myślał o zabawach i przygodach z kobietami, niż o poważnej grze. Dość powiedzieć, że - jak wyliczył portal wp.pl - reprezentant Italii strzelił tylko 45 bramek w 128, jakie udało mu się do tej pory rozegrać w Serie A.