Tym razem do siatki rywali trafił Tuncay Sanli, a drugi gol - to samobójcze trafienie Xabiego Alonso.

Potknięcie Liverpoolu wykorzystali piłkarze Chelsea Londyn - wygrali z Wigan 2:1 i awansowali na drugie miejsce w tabeli. Zarówno Chelsea, jak i Liverpool tracą siedem punktów do Manchesteru United. Mistrzowi Anglii mają dodatkowo mecz w zapasie.

O sukcesie Chelsea przesądził Frank Lampard, który pokonał bramkarza rywali w 91. minucie gry, po dośrodkowaniu Michaela Ballacka. Pierwszą bramkę dla londyńczyków zdobył John Terry w 25. minucie. Wyrównał na osiem minut przed końcem Olivier Kapo.

Trwa słaba passa Arsenalu Londyn - zremisował z Fulham 0:0. Takim wynikiem zakończyły się cztery ostatnie spotkania z udziałem "Kanonierów". Na ławce Arsenalu zasiadł Łukasz Fabiański.

Od londyńczyków oddala się szansa na grę w kolejnej edycji Ligi Mistrzów - Arsenal ma na koncie 46 punktów. To 16 mniej niż prowadzący Manchester i pięć mniej niż zajmująca czwartą pozycję Aston Villa, która gra swój mecz w niedzielę.

W czwartym sobotnim meczu Everton pokonał West Bromwich Albion 2:0.









Reklama