Smuda twierdzi jednak, że bardziej od kontraktu interesują go najbliższe mecze Lecha. "Teraz najbardziej interesuje mnie wynik spotkania w Gliwicach. Traktuję go jako mecz o życie" - zapewnia.

Po meczu będzie jednak czas, żeby porozmawiać o finansach. Smuda może liczyć na sporą podwyżkę. W umowie ma znaleźć się także klauzula dotycząca reprezentacji Polski. W przypadku oferty PZPN Smuda będzie mógł wcześniej odejść z Poznania.

Reklama