Wawrzyniak nie zagra więc w meczach reprezentacji decydujących o awansie na mundial w RPA, w Grecji będzie zaś skończony.
Działacze "Koniczynek" nieoficjalnie mówią, że znalezioną w organiźmie Wawrzyniaka substancją była efedryna. Kara zostanie nałożona na piłkarza w przyszłym tygodniu. Będzie obowiązywać w każdym kraju stowarzyszonym w FIFA.
Polakowi grozi także sprawa karna. Do więzienia nie trafi, ale może dostać bezwzględny zakaz uprawiania sportu w Grecji.
Leo Beenhakker powołał Jakuba Wawrzyniaka do reprezentacji Polski, ale Panathinaikos prawdopodobnie zdyskwalifikuje obrońcę za dopingową wpadkę na sześć miesięcy. Kiedy pismo o dyskwalifikacji dotrze do PZPN, "Wawrzyn" nie będzie mógł grać również w kadrze narodowej.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama