"Moje dzieci są atakowane, szykanowane – to po prostu chore" – powiedział Daum. Jego dzieci, ośmioletni Jean-Paul i czteroletnia Cara-Jolie, które uczęszczają do St. George School w Kolonii nie mają łatwego życia od chwili, gdy ich ojciec zrezygnował, mimo ważnego kontraktu, z pracy w FC Koeln. "Nie ma dnia, żeby nie płakały mi w słuchawkę" opowiadał Daum. Rodzina niemieckiego szkoleniowca nie zamierza już dłużej czekać na rozwój wypadków i na razie przeniesie się na Majorkę.

Reklama

Daum w 2006 roku podpisał kontrakt z FC Kolen. Kontrakt wygasa dopiero w 2010 roku, mimo to szkoleniowiec od przyszłego sezonu będzie prowadził Feberbahce Stambuł, z którą w 2004 i 2005 roku wygrał Ligę Turecką. Po słabym starcie w europejskich pucharach i oddaniu w sezonie 2005/2006 tytułu lokalnemu rywalowi - Galatasaray SK Daum zrezygnował ze swojej posady. Teraz tam znów wraca, a FC Koeln zostało na lodzie.

"To dla nas smutna wiadomość. Christoph podziękował nam za współpracę i prosił o zrozumienie, podkreślając, że tak ciekawej propozycji zarówno pod względem sportowym, jak i finansowym nie mógł odrzucić" - powiedział prezes FC Koeln Wolfgang Overath.