Wisła zostanie więc bez swojego "żądła". Brożka zastąpić będą musieli młodzi piłkarze - Patryk Małecki i Piotr Ćwielong.
Być może "Biała Gwiazda" sprowadzi jeszcze jednego napastnika, ale musi się spieszyć, bowiem już wkrótce zamknie się letnie okienko transferowe.
Wszystko wskazuje na to, że Paweł Brożek tym razem opuści Wisłę Kraków. Ma doskonałą propozycję z Fulham. "Paweł jest bliski przejścia do angielskiej drużyny" - przyznaje trener Maciej Skorża. Transfer Brożka byłby ogromną stratą dla Wisły. "Wystarczy popatrzeć, ile zrobił dla nas przez dwa sezony" - dodaje Skorża.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama