Dziekoński i Abramowicz w bramce wyczyniali cuda

Goście od początku nastawili się na grę z kontry. Inicjatywa należała do podopiecznych Adriana Siemieńca. Aktualny lider Ekstraklasy najlepszą sytuację w pierwszej połowie, która powinna dać mu prowadzenie. zmarnował w 42. min. Najpierw strzał Dominika Marczuka zdołali zablokować obrońcy Korony, potem Jarosław Kubicki - mając przed sobą tylko bramkę - trafił w słupek, a dobitkę Jakuba Lewickiego obronił były bramkarz Jagiellonii Xavier Dziekoński.

Reklama

Na początku drugiej części meczu byliśmy świadkami podobnej sytuacji pod bramką gospodarzy. Kibice Korony zapewne rwali sobie włosy z głowy i zastanawiali się "jak to nie wpadło" do bramki. W 52. min. przyjezdni powinni objąć prowadzenie. Powinni, ale doskonale w bramce Jagiellonii spisał się Sławomir Abramowicz, broniąc najpierw strzał głową Jewgienija Szykawki, a potem dobitkę Daniela Trejo.

Reklama

Sześć minut później Abramowicz jednak był już bezradny. Martin Remacel znalazł się z nim w sytuacji sam na sam i golkiper białostockiej drużyny skapitulował.

Pululu w ostatniej akcji meczu trafił na raty

Miejscowi kibice na gola swojej drużyny musieli czekać do 80. minuty. Adrian Dieguez zagrał prostopadle w pole karne, wprowadzony po przerwie Afimico Pululu - dość szczęśliwie - wygrał pojedynek o piłkę z Dominickiem Zatorem i strzałem z kilku metrów wyrównał wynik, który utrzymał się do końca podstawowego czasu gry.

Gdy wydawało się, że obie - wyraźnie już zmęczone - drużyny pogodziły się z myślą, że w dogrywka nie przyniesie rozstrzygnięcia i o losach awansu zdecydują rzuty karne, Pululu strzelił zwycięskiego gola dla Jagiellonii.

Bartłomiej Wdowik dośrodkował z rzutu rożnego, piłka została przedłużona do Pululu, który stał na wysokości drugiego słupka bramki Korony. Jego pierwszy strzał trafił w obrońcę, ale dobitka znalazła drogę do bramki gości.

Jagiellonia Białystok - Korona Kielce 2:1 (0:0) po dogrywce
Awans: Jagiellonia
Bramki: 0:1 Martin Remacle (58), 1:1 Afimico Pululu (80), 2:1 Afimico Pululu (120.+2)
Żółte kartki: Jagiellonia - Afimico Pululu. Korona - Mateusz Czyżycki
Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)
Widzów: 7280
Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Michal Sacek, Mateusz Skrzypczak, Adrian Dieguez, Jakub Lewicki (57. Bartłomiej Wdowik) - Dominik Marczuk (80. Tomasz Kupisz), Taras Romanczuk, Aurelien Nguiamba (57. Nene), Jarosław Kubicki (57. Afimico Pululu), Kristoffer Hansen (67. Wojciech Łaski) - Jesus Imaz
Korona Kielce: Xavier Dziekoński - Marcus Godinho, Dominick Zator, Miłosz Trojak (46. Piotr Malarczyk), Marcel Pięczek - Jacek Podgórski (46. Nono), Yoav Hofmeister, Daniel Trejo (68. Mateusz Czyżycki), Martin Remacle, Mariusz Fornalczyk (83. Dawid Błanik) - Adrian Dalmau (46. Jewgienij Szykawka)