Eto'o sprzedany został w lecie z Barcelony do Interu. Kameruńczyk żądania opiera na obowiązujących w Hiszpanii przepisach gwarantujących wypłatę zawodnikowi w wysokości 15 procent kontraktu. Działacze Barcy twierdzą, że przepis taki rzeczywiście obowiązuje, jednakże tylko w transferach na terenie tego kraju. Sprawa trafi najprawdopodobniej do sądu.

Eto'o trzykrotnie uznawany był za najlepszego piłkarza Afryki.

Reklama