Piłkarze Zagłębia do Turcji wyruszyli w piątek rano. Drużyna najpierw spotkała się w klubie na śniadaniu, a później autokarem udała się do Berlina skąd polecą do Turcji.

W kadrze na obóz znalazło się 27 zawodników w tym Alan Czerwiński, któremu kończy się w czerwcu kontrakt z Zagłębiem i związał się już nowym z Lechem Poznań. Prezes klubu z Lubina Artur Jankowski zapewnił, że piłkarz wypełni umowę do końca i zimą nigdzie nie odejdzie.

Reklama

Nie będziemy osłabiali zespołu, bo mamy swoje cele - krótko skomentował Jankowski.

Podobna sytuacja jest z Bartoszem Kopaczem, który na pewno latem opuści Lubin, ale wiosną będzie jeszcze bronił barw Zagłębia. Kontrakt kończył się również Starzyńskiemu, lecz w tym wypadku włodarzom klubu z Dolnego Śląska udało się dojść do porozumienia z zawodnikiem i dzień przed wylotem do Turcji podpisał nową, trzyletnią umowę obowiązującą od lipca.

Jankowski zapewnił, że na obóz w Turcji dojadą jeszcze piłkarze na testy, bo zespół wymaga wzmocnienia.

Szukamy prawego i środkowego obrońcy. Zastanawiamy się nad wzmocnieniem środka pola a także napastnikiem. To trener musi dać znać, kto mu jest jeszcze potrzebny. Runda wiosenna jest krótka, tyły gonią, a my mamy małe straty do pierwszej ósemki, która jest naszym celem - powiedział Jankowski.

W Turcji Zagłębie ma rozegrać cztery sparingi. Rywalami lubinian będą: Dynamo Moskwa, Universitatea Craiova, MFK Karvina i Beroe Stara Zagora. Do Polski zespół słowackiego trenera Martina Seveli do Polski wróci 31 stycznia i do początku rundy wiosennej będzie ćwiczyć na własnym obiektach.