Do Białegostoku Santini trafił z ligi słoweńskiej w czerwcu 2019 roku; w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu bronił barw NK Domżale. W sportowym CV miał też występy m.in. w ukraińskiej Zorii Ługańsk, grał też na Cyprze i w Azerbejdżanie.

Reklama

32-letni Chorwat, który miał z białostockim zespołem roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy, nie zdołał jednak wywalczyć sobie miejsca w składzie Jagiellonii, zagrał jedynie w kilku sparingach. W zimowej przerwie w ogóle nie był brany pod uwagę przez nowego trenera Bułgara Iwajło Petewa, nie uczestniczył w zimowym obozie w Turcji (podobnie zresztą jak inny goalkiper Grzegorz Sandomierski, który przed tygodniem znalazł zatrudnienie w lidze rumuńskiej, podpisując kontrakt z CFR Cluj).

W pierwszych meczach po zimowej przerwie w ekstraklasie podstawową parą bramkarzy Jagiellonii mają być Macedończyk Dejan Iliev wypożyczony z Arsenalu Londyn i Damian Węglarz.

W sobotę Jagiellonia zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Kraków. Po pierwszej części sezonu białostoczanie zajmują dziewiąte miejsce w tabeli