Raków Częstochowa w meczu kończącym 25. kolejkę piłkarskiej ekstraklasy pokonał Stal Mielec 2:1 i objął prowadzenie w tabeli. Z dorobkiem 51 punktów o jeden wyprzedza Pogoń Szczecin i o dwa Lecha Poznań.
Wygrana zespołowi trenera Marka Papszuna nie przyszła łatwo. Po pierwszej, bezbramkowej połowie, w piątej minucie drugiej prowadzenie gospodarzom zapewnił Deian Sorescu, który wykorzystał nieumiejętne wybicie piłki przez defensorów gości. To pierwsze trafienie w polskiej lidze Rumuna pozyskanego zimą z Dinama Bukareszt.
Reklama
W 69. minucie strzałem z dystansu wyrównał Krystian Gettinger, a udział w tym golu ma również nieporadnie interweniujący bośniacki bramkarz Rakowa Vladan Kovacevic.
Losy spotkania rozstrzygnęła bramka Iviego Lopeza z rzutu karnego w 81. minucie. To 13. gol w tym sezonie Hiszpana, który na czele klasyfikacji strzelców dołączył do Szweda Mikaela Ishaka z Lecha Poznań.
Trwa ładowanie wpisu Twitter
Raków Częstochowa - PGE FKS Stal Mielec 2:1 (0:0).