W poniedziałek wieczorem klub poinformował o rezygnacji Skorży z funkcji trenera Lecha. 50-letni szkoleniowiec dwa tygodnie temu świętował mistrzostwo Polski, który z "Kolejorzem" triumfował po raz drugi w swojej karierze. Były już opiekun poznańskich piłkarzy - jak podkreślił - trudną decyzję podjął wyłącznie ze względów osobistych.
Drużyna została bez trenera na zaledwie kilka dni przed rozpoczęciem przygotowań do sezonu - pierwsze zajęcia zaplanowano na najbliższą sobotę.
Nieznane terminy finalizacji rozmów
W klubie trwają gorączkowe poszukiwania nowego trenera. Jak powiedział Henszel, w tej chwili nie wiadomo, jak długo potrwają rozmowy z potencjalnymi kandydatami na następcę Skorży.
To jest tak świeża sprawa, że nie można mówić tu o jakichkolwiek terminach finalizacji rozmów - zaznaczył rzecznik.
Jak dodał, zespół przygotowania rozpocznie pod okiem dotychczasowych asystentów Skorży: Rafała Janasa, Macieja Kędziorka i Dariusza Dudki.
Janas był najbliższym współpracownikiem Skorży, wcześniej przez wiele pracowali razem w innych klubach. Nieoficjalnie wiadomo, że syn byłego selekcjonera reprezentacji Polski jest rozważany jako potencjalny następca Skorży.
Dopinane są pierwsze transfery
Władze klubu nie mają zbyt wiele czasu na znalezienie nowego szkoleniowca, bowiem lechici już 5 lub 6 lipca rozegrają pierwszy mecz eliminacji Ligi Mistrzów; rywala poznają 14 czerwca. Bez względu na to, kto zostanie trenerem mistrza Polski, w Lechu dopinane są pierwsze transfery.
Mogę potwierdzić, że w najbliższych dniach pojawią się dwaj nowi piłkarze - powiedział Henszel.
Lechici pierwszy tydzień będą przygotowywać się na własnych obiektach, a 20 czerwca wyjadą na zgrupowanie do Opalenicy. Tam rozegrają cztery sparingi, m.in. z Widzewem Łódź, Pogonią Szczecin i Jagiellonią Białystok.
Autor: Marcin Pawlicki.