57-letni były reprezentant kraju, a obecnie szkoleniowiec, który w Polsce prowadził wcześniej w latach 2016-2017 Lechię Gdańsk, zimą podpisał z Jagiellonią umowę obowiązującą do połowy 2023 roku, czyli do końca przyszłego sezonu. Na stanowisku zastąpił wtedy Ireneusza Mamrota.
Rozpoczynając pracę w Białymstoku mówił, że celem jest powrót Jagiellonii do osiągnięć z tych lat, gdy zajmowała wysokie miejsca w tabeli piłkarskiej ekstraklasy i zdobywała trofea. Ostatecznie zespół przez niego prowadzony zajął 12. miejsce.
Jak podał w piątkowym komunikacie białostocki klub, z Piotrem Nowakiem na ławce trenerskiej Jagiellonia rozegrała 15 spotkań ligowych w drugiej części minionego sezonu. Trzy z nich zakończyły się zwycięstwami, w siedmiu padł remis, a w pięciu białostoczanie ponieśli porażki.
Na razie nie wiadomo, kto miałby zastąpić tego szkoleniowca. W medialnych informacjach pojawia się m.in. nazwisko Macieja Stolarczyka, ostatnio prowadzącego młodzieżową reprezentację Polski oraz trenera GKS TychyArtura Derbina.
Białostoczanie w poniedziałek rozpoczynają przygotowania do nowego sezonu, który ruszy się w połowie lipca. W planie mają m.in. zgrupowanie w Opalenicy. Pierwszy mecz zagrają u siebie z Piastem Gliwice.
Autor: Robert Fiłończuk.