Piłkarze z Rotterdamu pierwsze spotkanie z Szachtarem - przed tygodniem w Warszawie (tam ukraiński zespół występował jako gospodarz) - zremisowali 1:1, ale w rewanżu nie dali żadnych szans rywalom. Już do 66. minuty prowadzili 7:0, a jedynego gola stracili w końcówce meczu.

Reklama

Szymański zaliczył asystę przy trafieniu na 2:0 reprezentanta Turcji Orkuna Kokcu. Polski pomocnik został zmieniony w 58. minucie.

Juventus Turyn - z Wojciechem Szczęsnym w bramce i bez leczącego kontuzję Arkadiusza Milika - po raz drugi pokonał SC Freiburg, tym razem na wyjeździe 2:0. Gospodarze całą drugą połowę grali w dziesięciu. Wcześniej w Niemczech "Stara Dama" zwyciężyła 1:0.

Reklama

Emocji nie było też w rywalizacji Manchesteru United z Betisem Sewilla. Angielski zespół wygrał oba mecze - u siebie 4:1, a w rewanżu w Hiszpanii 1:0 po golu niezawodnego Marcusa Rashforda. To jego 27. trafienie w obecnym sezonie, licząc wszystkie rozgrywki.

Najwięcej emocji z dotychczasowych potyczek było w rywalizacji Fenerbahce Stambuł z Sevillą. Turecka drużyna wygrała rewanż u siebie 1:0, ale nie odrobiła strat z pierwszego spotkania (0:2).

W 1/8 finału uczestniczą zwycięzcy grup LE oraz drużyny, które wygrały dwumecze barażowe z udziałem ekip z drugich miejsc LE i trzecich miejsc w grupach Ligi Mistrzów.

Reklama

Finał obecnej edycji Ligi Europy odbędzie się 31 maja w Budapeszcie.

Wyniki rewanżowych meczów 1/8 finału piłkarskiej Ligi Europy (gwiazdka - awans):

16 marca, czwartek

SC Freiburg - Juventus Turyn* 0:2 (0:1); pierwszy mecz - 0:1
Fenerbahce Stambuł - FC Sevilla* 1:0 (1:0); 0:2
Feyenoord Rotterdam* - Szachtar Donieck 7:1 (3:0); 1:1
Betis Sewilla - Manchester United* 0:1 (0:0); 1:4

grają później
Union Saint-Gilloise - Union Berlin (21.00); 3:3
Ferencvaros Budapest - Bayer Leverkusen (21.00); 0:2
Arsenal Londyn - Sporting Lizbona (21.00); 2:2
Real Sociedad San Sebastian - AS Roma (21.00); 0:2

Program kolejnych rund:

Losowanie par 1/4 i 1/2 finału: 17 marca
Ćwierćfinały: 13 i 20 kwietnia
Półfinały: 11 i 18 maja
Finał: 31 maja, Budapeszt