Mecz w Madrycie dostarczył kibicom wielu emocji. Atletico i Barcelona rywalizowały o miejsce w półfinale praktycznie do samego końca.
Do 36. minuty w kolejnej fazie byli Katalończycy, którzy wygrali w pierwszym meczu u siebie 2:1. Jednak wówczas precyzyjnym uderzeniem głową popisał się Francuz Antoine Griezmann. Goście długo nie potrafili przedostać się w pole karne rywali, ale z czasem stawali się coraz groźniejsi. Tyle że w 88. minucie nadziali się na kontrę, a Andres Iniesta zatrzymał ją w rozpaczliwy sposób - dotykając piłki ręką we własnym polu karnym. Sędzia podyktował "jedenastkę", którą wykorzystał Griezmann.
Chwilę później do podobnej sytuacji doszło po drugiej stronie boiska - po dośrodkowaniu zawodnika Barcelony piłkę ręką zagrał obrońca Atletico. Jak pokazały telewizyjne powtórki, zrobił to w polu karnym, ale sędzia podyktował tylko rzut wolny tuż sprzed linii 16. metra. Do stałego fragmentu gry podszedł Argentyńczyk Lionel Messi, jednak jego strzał był minimalnie niecelny.
Dopiero drugi raz w ostatnich dziewięciu latach Barcelonie nie udało się awansować do półfinału LM. Poprzednio na drodze stanęło jej... Atletico, w sezonie 2013/2014. "Duma Katalonii" przeżywa wyraźny kryzys - w minionych trzech kolejkach hiszpańskiej ekstraklasy zdobyła tylko jeden punkt.
>>>Atletico Madryt - Barcelona 2:0 (1:0). Zobacz gole
Bramki: Antoine Griezmann (36-głową, 88-karny)
Sędzia: Nicola Rizzoli (Włochy)
Atletico: Jan Oblak - Juanfran, Lucas Hernandez, Diego Godin, Filipe Luis - Saul Niguez, Gabi, Koke, Augusto Fernandez (90+3 Stefan Savic) - Yannick Ferreira-Carrasco (74. Thomas Partey), Antoine Griezmann (90. Angel Correa).
Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Dani Alves (64. Sergi Roberto), Gerard Pique, Javier Mascherano, Jordi Alba - Ivan Rakitic (64. Arda Turan), Sergio Busquets, Andres Iniesta - Lionel Messi, Luis Suarez, Neymar.