Mistrzowie Polski wystąpili w potencjalnie najmocniejszym składzie. Pierwszy mecz w tym sezonie rozegrał Michał Pazdan, który z graczy występujących na Euro 2016 miał najdłuższy urlop. Do podstawowego składu wrócili też Tomasz Jodłowiec i Nemanja Nikolic.

Reklama

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami w kadrze meczowej Legii nie znalazł się natomiast Ondrej Duda. Jak poinformował PAP jego ojciec, 24-letni pomocnik w środę rano uda się do Berlina, aby podpisać pięcioletni kontrakt z Herthą. Według nieoficjalnych informacji "Wojskowi" mają zainkasować za Słowaka 4,4 mln euro.

Przed rewanżem w Warszawie mistrzowie Polski byli faworytem. Gospodarze od początku spotkania mieli zdecydowaną przewagę, choć nie wszystko układało się po myśli albańskiego szkoleniowca Besnika Hasiego. Już po kwadransie z powodu kontuzji boisko musiał opuścił Guilherme. Zastąpił go Kasper Hamalainen.

Reklama

Mimo przewagi jaką mieli "Wojskowi" ich trener co chwili pokrzykiwał, aby jego podopieczni bardziej zdecydowanie atakowali i prowadzili grę na połowie przeciwnika. To przyniosło skutek w 28. minucie. Po jednym z dośrodkowań, Nemanja Bilbija zagrał piłkę ręką we własnym polu karnym, a Nemanja Nikolic pewnie zamienił rzut karny na gola. Zawodnicy mistrza Bośni i Hercegowiny mieli jednak sporo pretensji do arbitra o tę decyzję, bo Bilbija miał rękę przy ciele.

Po zmianie stron goście coraz odważniej atakowali. Bliscy wyrównania byli w 60. minucie, kiedy po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Jasmin Mesanovic płaskim strzałem próbował zaskoczyć Arkadiusza Malarza. Ten jednak z największym trudem wybił piłkę na rzut rożny.

Reklama

Odpowiedź Legii była niemal natychmiastowa. Niespełna dwie minuty później Nikolic strzelił swoją drugą w tym meczu, a trzecią w konfrontacji ze Zrinjskim bramkę. Król strzelców poprzedniego sezonu wykorzystał prostopadłe podanie od Hamalainena i bez większych problemów pokonał bramkarza gości.

Dziesięć minut później reprezentant Węgier miał okazję na strzelenie trzeciego gola. Po ładnej akcji Thibaulta Moulina i Adama Hlouska, Nikolic strzelił jednak zbyt lekko i prosto w bramkarza. Moulin natomiast z każdym kolejnym meczem pokazuje coraz większe możliwości.

Rywala w 3. rundzie kwalifikacji legioniści poznają w środę. Będzie nim zwycięzca pary AS Trencin - Olimpija Lublana.

Legia Warszawa - Zrinjski Mostar 2:0 (1:0); pierwszy mecz 1:1

Bramki: dla Legii – Nemanja Nikolic (28-karny, 62)

Żółte kartki: Legia – Igor Lewczuk; Zrinjski - Nemanja Bilbija.

Sędzia: Nicolas Rainville (Francja). Widzów: ok. 11 tys.

Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz - Łukasz Broź, Michał Pazdan, Igor Lewczuk, Adam Hlousek - Michaił Aleksandrow, Guilherme (15. Kasper Hamalainen), Tomasz Jodłowiec, Thibault Moulin, Michał Kucharczyk (84. Tomasz Brzyski) - Nemanja Nikolic (75. Michał Kopczyński).

Zrinjski Mostar: Dalibor Kozic - Mario Baric, Slobodan Jakovljevic, Matija Katanec (45. Anto Radeljic), Pero Stojkic - Ivan Peko, Tomislav Tomic, Oliver Petrak, Nemanja Bilbija (75. Milos Zeravica), Ognjen Todorovic (78. Milos Filipovic)- Jasmin Mesanovic.