Kapitan biało-czerwonych kontuzji nabawił się w sobotnim spotkaniu Bundesligi z Borussią Dortmund (4:1), w którym zdobył dwie bramki. W poniedziałek miał zajęcia indywidualne, we wtorek ćwiczył z drużyną, ale przerwał trening.

Reklama

Jak podają niemieckie media, Lewandowskiego nadal boli bark i dlatego szkoleniowiec zdecydował, że nie będzie ryzykować. Nadal zatem nie wiadomo, czy na pewno będzie gotowy do gry w środowy wieczór.

Najlepszy snajper Bayernu chce koniecznie - mimo bólu - wystąpić w meczu z Realem, ale ostateczna decyzja będzie podjęta w ostatniej chwili - napisał portal sportbild.de.

Włoski szkoleniowiec Carlo Ancelotti może za to liczyć na kontuzjowanych ostatnio Thomasa Muellera i bramkarza Manuela Neuera. Z kolei całkowicie wyłączony jest na razie Mats Hummels. Mistrz świata ma uraz stawu skokowego i w środę na pewno nie wystąpi.