Mistrz Francji długo przegrywał, ale dzięki rzutowi karnemu w doliczonym czasie drugiej połowy, który wykorzystał Kylian Mbappe uratował remis 1:1.
Hajto skrytykował Marciniaka
Piłkarze PSG już wcześniej dwukrotnie domagali się odgwizdania "jedenastki" po faulu i zagraniu ręką rywali. Wtedy polski arbiter skonsultował się z sędziami VAR, ale podtrzymał swoje decyzje bez oglądania powtórek.
Marciniak dopiero za trzecim razem podyktował rzut karny dla gospodarzy. "Jedenastkę" wykorzystaną przez Mbappe początkowo nie podyktował, ale w tym przypadku VAR interweniował po raz kolejny. Marciniak długo oglądał sytuację na monitorze i ostatecznie zdecydował się na odgwizdanie przewinienia.
Ta sytuacja wywołała największe kontrowersje. Według wielu polski arbiter popełnił błąd. Wśród nich jest Tomasz Hajto.
Walka o awans do samego końca
W gupie F - nazywanej grupą śmierć na kolejkę przed końcem tej fazy rozgrywek pewana awansu jest Borussia Dortmund, która we wtorek wygrała na wyjeździe z AC Milan 3:1 i ma już 10 punktów.
Losy pozostałych zespołów rozstrzygną się w ostatniej kolejce. Obecnie druga jest ekipa Paris Saint-Germain z siedmioma punktami.
PSG zagra w ostatniej kolejce w Dortmundzie z Borussią. Newcastle i Milan, które zmierzą się w północnej Anglii, mają po pięć punktów.