We wtorek walkę o Ligę Mistrzów zaczęła Jagiellonia. Mistrz Polski był bezlitosny dla najlepszej drużyny ligi litewskiej ubiegłego sezonu. Podopieczni Adriana Siemieńca pokonali na wyjeździe FK Paneveżys 4:0.

Legia spisała się na szóstkę

Z przytupem grę w pucharach rozpoczęli również legioniści. Piłkarze ze stolicy na własnym stadionie wbili walijskiemu Caernarfon Town aż sześć goli, nie tracąc żadnego.

Wpadkę zaliczył za to Śląsk Wrocław. Ekipa z Dolnego Śląska przegrała w Rydze 0:1. Zespół prowadzony przez Jacka Magierę stracił kuriozalnego gola, zaprezentował koszmarną grę i w efekcie zaliczył kompromitującą wpadkę.

Reklama