Przed tygodniem trzy gole litewskiemu zespołowi strzelił Jesus Imaz. Natomiast bohaterem środowego spotkania został Afimico Pululu.
Dwa karne i dwa gole dla Jagiellonii
Piłkarz z Angoli dwukrotnie umieścił piłkę w siatce rywali. W obu przypadkach bezbłędnie egzekwował rzuty karne.
Najpierw w 12. minucie 25-latek zdecydował się na techniczne uderzenie. Napastnik Jagiellonii kompletnie zmylił bramkarza gości.
W 69. minucie Pululu wybrał siłowe rozwiązanie. Golkiper litewskiego zespołu wyczuł intencję strzelca, ale uderzenie było na tyle mocne i precyzyjne, że piłka znalazła drogę do bramki.
Dwa gole w samej końcówce
Autorem trzeciego gola dla gospodarzy był obrońca rywali. Markas Beneta w 84. minucie skierował piłkę do własnej bramki.
Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry honorową bramkę dla mistrza Litwy zdobył Sivert Gussiås.
FK Bodoe/Glimt kolejnym rywalem Jagiellonii
W kolejnej rundzie eliminacji Jagiellonię czeka o wiele trudniejsze zadanie. Podopieczni Adriana Siemieńca zmierzą się z FK Bodoe/Glimt.
Norweski zespół w drugiej rundzie wyeliminował RFS Ryga, wygrywając z mistrzem Łotwy 4:0 i 3:1.
Jagiellonia po dwóch kolejkach PKO BP Ekstraklasy jest liderem z kompletem punktów.