25-letni zawodnik po koniec poprzedniego sezonu nie przedłużył kontraktu z Werderem Brema. Lewy obrońca wstępnie porozumiał się z VfB Stuttgart, ale po mistrzostwach Europy klub ten zrezygnował z jego usług. W sierpniu Boenisch przebywał na testach w angielskim Stoke City, ale tam również nie zdecydowano się go zatrudnić.

Reklama

We wtorek reprezentant Polski trenował pod okiem Norberta Meiera. W środę jego podopieczni grali z Borussią Moenchengladbach w 1/16 finału Pucharu Niemiec. Szkoleniowiec ma spory kłopot z ustawieniem defensywy, ponieważ w czterech ostatnich meczach jego zespół stracił 12 goli. W minioną sobotę Fortuna przegrała na własnym boisku z VfL Wolfsburg 1:4 i z dorobkiem 10 punktów zajmuje 13. miejsce.

Dlatego pozyskanie Boenischa dałoby Meierowi większe pole manewru w linii obrony. Tym bardziej, że za zawodnika nie trzeba płacić kwoty odstępnego. Obrońcy zależy natomiast na pozostaniu w Fortunie, ponieważ ok. 25 kilometrów od Duesseldorfu mieszkają jego rodzice.

Boenisch rozegrał dotychczas dziewięć meczów w reprezentacji Polski.