Bramki dla zespołu, który od półtora miesiąca prowadzi Alan Pardew, zdobyli dwaj obrońcy. Już w czwartej minucie trafił reprezentant Irlandii Północnej Jonny Evans, a na początku drugiej połowy Craig Dawson.

Dla WBA to trzecie zwycięstwo w sezonie, ale poprzednie odnieśli w... pierwszej i drugiej kolejce rozgrywek. Na zdobycie trzech punktów kibice tego zespołu czekali od 19 sierpnia, gdy drużyna - jeszcze bez Krychowiaka - pokonała Burnley 1:0. W kolejnych dwudziestu meczach piłkarze West Browmich Albion nie byli w stanie wygrać.

>>>West Bromwich - Brighton 2:0. Zobacz gole

Reklama

Reprezentant Polski dołączył do tego klubu (na zasadzie wypożyczenia z Paris Saint-Germain) pod koniec sierpnia, ale jesienią miał kłopoty z miejscem w składzie. Tym razem, podobnie jak w poprzedniej kolejce, rozegrał całe spotkanie.

Drużyna Swansea City, z Łukaszem Fabiańskim w bramce, zremisowała na wyjeździe z Newcastle United 1:1. W 60. minucie gola dla gości zdobył Ghańczyk Jordan Ayew, a osiem minut później wyrównał Hiszpan Joselu, wprowadzony chwilę wcześniej na boisko. Fabiański spisywał się dobrze, popisał się kilkoma udanymi interwencjami.

Reklama

Zespoły Polaków, mimo udanych występów, pozostały na dwóch ostatnich miejscach w tabeli. Dwudzieste zajmuje Swansea (17 pkt), a dziewiętnaste WBA (19 pkt).

Broniąca tytułu, trzecia w tabeli Chelsea Londyn (47) zaledwie zremisowała u siebie z Leicester City 0:0, choć rywale grali od 68. minuty w dziesiątkę po czerwonej kartce (dwie żółte) dla Bena Chilwella.

>>>Chelsea - Leicester 0:0. Zobacz wideo

Szlagier 23. kolejki odbędzie się w niedzielę. Tego dnia lider Manchester City (62) zagra na wyjeździe z czwartym Liverpoolem (44). W obecnym sezonie obie drużyny demonstrują otwartą, nastawioną na atak grę i zdobywają najwięcej bramek.

Podopieczni trenera Josepa Guardioli pewnie zmierzają po tytuł. Są niepokonani, a z 22 meczów wygrali 20. We wrześniu na własnym stadionie rozbili Liverpool 5:0. Łącznie rywalom wbili 64 gole, a stracili zaledwie 13.

Pułap 50 bramek udało się osiągnąć jeszcze tylko piłkarzom Liverpoolu (bilans 50-25), ale w ich przypadku problemem bywa defensywa, o czym przekonali się nie tylko podczas wspomnianego jesiennego starcia na Etihad Stadium. Poprawić ją ma Virgil van Dijk. Sprowadzony z Southampton za kwotę szacowaną na 75 mln funtów Holender został najdroższym obrońcą w historii. "The Reds" osłabiło natomiast odejście Brazylijczyka Philippe Coutinho do Barcelony.

Obecną kolejkę zakończy poniedziałkowy mecz wicelidera Manchester United (47) z bardzo słabo spisującym się ostatnio, osiemnastym w tabeli Stoke City (20).