Subskrybuj nas na Youtube
Jedynego gola na stadionie Santiago Bernabeu zdobył krótko przed przerwą Marco Asensio, który w podstawowym składzie tym razem zastąpił Walijczyka Garetha Bale'a. Pierwotnie sędzia odgwizdał spalonego, ale po wideoweryfikacji zdecydował się zaliczyć pierwsze w sezonie trafienie reprezentanta Hiszpanii.
W drugiej połowie gra również była wyrównana, ale ostatecznie trzy punkty zostały w stolicy.
Słaby, choć zwycięski mecz drużyny Julena Lopeteguiego - podsumowała "Marca", a dziennik "As" ocenił: "Zdecydował VAR".
Z innej perspektywy skomentował pojedynek obrońca Realu Raphael Varane. Nie da się wygrać wszystkich meczów 3:0 czy 5:0. To trudna liga i trzeba się napocić, by kogokolwiek pokonać. Nie ma meczów nieważnych, każde zwycięstwo ma swój wymiar - powiedział Francuz.
"Królewscy" z 13 pkt otwierają tabelę, ale w niedzielę może ich zdystansować Barcelona, która spotka się w derbach Katalonii z plasującą się na 10. pozycji Gironą.
W ubiegłym sezonie Girona przegrała na Camp Nou 1:6, ale teraz spisuje się nadspodziewanie dobrze i potrafiła już pokonać Villarreal (1:0) czy Celtę Vigo (3:2).
Na trzecim miejscu jest obecnie ekipa Alaves, która w sobotę aż 5:1 wygrała na boisku Rayo Vallecano.
Celta Vigo prowadziła 2:0 i 3:1, ale ostatecznie zremisowała 3:3 z Realem Valladolid. Beniaminek, którego głównym właścicielem jest od kilku tygodni były słynny brazylijski piłkarz Ronaldo, zdobył pierwsze bramki w sezonie.