Bramki dla paryżan, którzy niedawno odpadli w 1/8 finału Ligi Mistrzów po rywalizacji z Manchesterem United, zdobyli Kylian Mbappe tuż przed przerwą oraz w drugiej połowie dwie Argentyńczyk Angel Di Maria. Goście odpowiedzieli trafieniem Valere'a Germaina (na 1:1) na początku drugiej części.
W obecnym sezonie Mbappe zdobył już 26 bramek, choć wystąpił w 24 meczach. Jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców. W doliczonym czasie gry mógł powiększyć swój dorobek, ale nie wykorzystał rzutu karnego (bramkarz obronił).
Goście z Marsylii od 62. minuty grali w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla doświadczonego bramkarza Steve'a Mandandy, który - interweniując przed polem karnym - zagrał piłkę ręką.
Mimo jednego zaległego meczu PSG (77) ma już 20 punktów przewagi nad Lille. Wicelider w piątek niespodziewanie przegrał u siebie z AS Monaco 0:1. Wśród gości, którzy spisują się coraz lepiej i są już bardzo blisko utrzymania, całe spotkanie rozegrał Kamil Glik.
Monaco (30) zajmuje 16. miejsce i ma już osiem punktów przewagi nad 18. lokatą, oznaczającą konieczność gry w barażach o utrzymanie.