35-letni piłkarz czekał w poniedziałek kilka godzin, zanim pilot jego prywatnego samolotu otrzymał pozwolenie na lot do Turynu. Późnym wieczorem, jak informowały lokalne media, maszyna z Ronaldo i jego rodziną na pokładzie wylądowała we Włoszech.

Reklama

Inni piłkarze Juventusu (bramkarzem tego zespołu jest Wojciech Szczęsny) po przejściu testów na koronawirusa zaczną od wtorku powoli wracać do treningów.

Na razie nie wiadomo, kiedy Serie A wznowi rywalizację. Włoski rząd wyraził niedawno zgodę na rozpoczęcie indywidualnego szkolenia na obiektach klubowych, a drużynowe treningi będą możliwe od 18 maja.

Do końca sezonu Serie A pozostało 12 kolejek oraz cztery spotkania, które zostały przełożone z 22 lutego. Natomiast rozgrywki o Puchar Włoch wstrzymano po pierwszych meczach półfinałowych.

W marcu media informowały o kilku przypadkach zakażeń koronawirusem w Juventusie. Daniele Rugani i Francuz Blaise Matuidi są już zdrowi, natomiast w przypadku Argentyńczyka Paulo Dybali kolejne testy dawały jeszcze wynik pozytywny.

Z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa Ronaldo pozostawał od dwóch miesięcy w domu na Maderze, gdzie przebywał razem z partnerką Georginą Rodriguez i czwórką swoich dzieci.

W tym czasie m.in. zamieszczał na portalu społecznościowym filmy, na których np. widać było, jak partnerka pomaga mu przy fryzurze, obcinając i modelując odpowiednio włosy słynnego piłkarza.