Nie oczekuję, aby kibice piłkarscy mogli przybyć do Lizbony. Liczę, że udział w turnieju wezmą jedynie piłkarze, sztab szkoleniowy i działacze klubów - powiedział Medina w rozmowie z telewizją TVI.

Reklama

Wskazał, że rząd Portugalii Antonia Costy powinien uregulować przepisy, m.in. dotyczące przyjmowania zagranicznych turystów w tym kraju w taki sposób, aby uniemożliwić im udział w sierpniowym turnieju finałowym LM.

Medina wyjaśnił, że choć sam nie zabiegał o organizację tego wydarzenia w kierowanym przez siebie mieście, to uważa, że jest to “dobra inicjatywa”, lecz bez udziału widzów.

W momencie, w którym obecnie się znajdujemy, każdy rozsądny człowiek widzi, że organizacja tego wydarzenia z udziałem kibiców nie ma sensu - powiedział.

Sceptyczne wobec finałowego turnieju LM wypowiedzi prezydenta Lizbony wynikają z utrzymującego się od ponad miesiąca w tym mieście i jego okolicach wysokiej dynamiki zakażeń koronawirusem.

W nocy z poniedziałku na wtorek rząd Portugalii przywrócił restrykcje w Lizbonie i czterech innych miastach stołecznej aglomeracji: w Sintrze, Loures, Odivelas oraz Amadorze, by zwalczć kilka ognisk zakażeń SARS-CoV-2. Wśród przywróconych obostrzeń jest m.in. obowiązek zamykania sklepów i punktów gastronomicznych o 20.00, zakaz zgromadzeń powyżej 10 osób, a także kary za sprzedaż alkoholu na ulicy.

Zgodnie ze środową decyzją UEFA faza finałowa LM odbędzie się od 12 do 23 sierpnia w Lizbonie. Od 12 do 15 sierpnia rozegrane zostaną cztery ćwierćfinały, a 18 i 19 sierpnia półfinały. Triumfator LM zostanie wyłoniony 23 sierpnia w meczu finałowym na stadionie Luz, na którym swoje spotkania rozgrywa Benfica Lizbona.